czwartek, 2 lutego 2012
52. January blocks - zawieszka
I gotowa, może nie jest idealna, ale mi się podoba :) od tyłu podszyłam bordowym filcem, a dookoła przeszyłam własnoręcznie wykonanym sznureczkiem z dwóch kolorów muliny- beżowego i koloru wina, tak by się zgrało z całością. Jako wykończenie dodałam czerwony drewniany koralik.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mi również bardzo się podoba :) Wszystko dopracowane w najmniejszych szczegółach.
OdpowiedzUsuńwłaśnie się czerwienię :)
UsuńŚliczna zawieszka ja jeszcze nie wiem co u mnie powstanie :)
OdpowiedzUsuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuńuroczo się prezentuje:)
Bardzo ładna!
OdpowiedzUsuńtez myslalam o zawieszkach lub poduszeczkach,bo hafciki sa male i i dealnie do tego sie nadaja...Twoja zawieszka jak na pierwsza wyszla wspaniale...jestem pod wrazeniem doskonalosci...
OdpowiedzUsuńŚliczna, takie male hafciki mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna! Fajnie to wszystko wymyśliłaś.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła I KUSI TYM ŚNIEGIEM!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci wyszła poduszeczka.Ja jestem dopiero w połowie tego haftu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba jak wykończyłaś ten hafcik :)
OdpowiedzUsuńpiękne te twoje zawieszki :) nawet nie wiesz jak ja ci zazdroszczę takiego talentu:D
OdpowiedzUsuńidealna, idealna! bardzo podoba mi się ten kalendarz, ale pewnie bm polegała w połowie:D
OdpowiedzUsuńślicznie wykończyłaś ten hafcik
OdpowiedzUsuńwszystko przemyślane i dopasowane - super
Zapraszam do zabawy serialowej, szczegóły na moim blogu :)
OdpowiedzUsuń