Mój blog został po raz kolejny doceniony i dostał wyróżnienie od Lejdi.Any
Aniu, bardzo bardzo Ci za nie dziękuję! Jest mi niezmierni miło i to nie tylko z powodu wyróżnienia, ale głównie dlatego, że często do mnie zaglądasz :)
W tym miejscu powinnam wskazać kolejnych 10 blogów, które chciałabym wyróżnić. Nie uczynię jednak tego, gdyż w tej chwili trudno jest mi wybrać tylko dziesięć spośród tak wielu znajdujących się w zakładce, które oglądam i podziwiam :) dlatego też łamię zasady i Wam wszystkim dziewczyny przekazuję dalej to wyróżnienie :) Wasze blogi są pełne inspirujących prac!
A teraz zapraszam na mój urodzinowy tort :) smacznego życzę!
Etykiety
biżuteria
(1)
filc
(5)
haft krzyżykowy
(116)
Jesienny SAL
(5)
kartki
(5)
len
(14)
makrama
(1)
metryczki
(7)
nagrody
(1)
Nimue
(4)
Pod choinkę SAL 2011
(3)
publikacje
(1)
Round Robins
(9)
różne
(15)
RR Cookie Time
(5)
RR Kocie
(5)
RR Tea Time
(5)
SAL
(32)
SAL Kawowy
(5)
SAL Kubeczkowy
(1)
SAL Madame
(5)
SAL Świąteczny
(6)
SAL Wielkanocny
(4)
TUSAL 2012
(14)
wyróżnienia
(6)
zabawy blogowe
(76)
zakładki
(12)
zakupy
(9)
wtorek, 31 lipca 2012
poniedziałek, 30 lipca 2012
czwartek, 26 lipca 2012
111. 4 sówki i cekiny
Nadszedł czas na kolejny mały przerywnik, czyli zakładkę. Baza już gotowa, teraz tylko pozszywać :)
Wyszywałam po raz pierwszy na 25 ct Luganie Zweigart, kolor szarozielony mulinami DMC. Myślałam, że uda mi się stawiać xxx co jedną nitkę, ale na tym materiale okazało się to niemożliwe... Niektóre pół-krzyżyki wyglądały jak pionowe linie i strasznie się męczyłam... Nie wiem jednak czy to moja nieudolność, czy też "wada" materiału; w konsekwencji musiałam zmienić nieco wzór, bo odcięłam zbyt mało materiału (był mierzony na maleńkie sówki co jedną nitkę). Teraz muszę pomyśleć co dalej :) może jakieś pomysły?
Wyszywałam po raz pierwszy na 25 ct Luganie Zweigart, kolor szarozielony mulinami DMC. Myślałam, że uda mi się stawiać xxx co jedną nitkę, ale na tym materiale okazało się to niemożliwe... Niektóre pół-krzyżyki wyglądały jak pionowe linie i strasznie się męczyłam... Nie wiem jednak czy to moja nieudolność, czy też "wada" materiału; w konsekwencji musiałam zmienić nieco wzór, bo odcięłam zbyt mało materiału (był mierzony na maleńkie sówki co jedną nitkę). Teraz muszę pomyśleć co dalej :) może jakieś pomysły?
poniedziałek, 23 lipca 2012
110. Toy shelf #4
Już nie będę Was męczyła moją pracą nad metryczką, bo parę dni temu ją ukończyłam. W najbliższym czasie zabieram ją do oprawy :) na zdjęciu tego nie widać, bo było robione wcześniej, ale wyhaftowałam dodatkowo godzinę urodzenia- pod trzema kwiatkami na falbanie.
czwartek, 19 lipca 2012
niedziela, 15 lipca 2012
108. Mic&Mac
Od dawna podobały mi się te małe zadziorne elfy więc bardzo się cieszę, że w końcu wyhaftowałam pierwszy obrazek :) tak, pierwszy, bo kolejne na pewno się pojawią :) posłużył mi jako mały przerywnik między metryczką (zostały mi już tylko back stitche) a kolejnym większym wzorek (wkrótce na blogu) :)
Haftowałam na lnie Zweigart 32 ct, kolor naturalny; mulina DMC- kolory wg własnego uznania.
Obrazek do wykorzystania w niedługim czasie :)
Haftowałam na lnie Zweigart 32 ct, kolor naturalny; mulina DMC- kolory wg własnego uznania.
Obrazek do wykorzystania w niedługim czasie :)
środa, 11 lipca 2012
107. Zakupy
Moja przygoda z metryczką powoli dobiega końca więc czas na kolejne mniejsze i większe projekty :) w tym właśnie celu zakupiłam trochę tkanin do haftowania- tym razem postawiłam na Lugana 25 ct firmy Zweigart w trzech kolorach: białym, szaroniebieskim i szarozielonym; moje zapasy zwykłego materiału bawełnianego też się wzbogaciły o parę odcieni różu, niebieskiego i kwiecistego :) do tego parę dodatków- satynowe wstążki (żółta, granatowa i łososiowo-różowa), taśma lamówkowa i cieniutka jedwabna wstążeczka w kolorze lawendowym.
Wszystko to do wykorzystania w najbliższym czasie :)
Wszystko to do wykorzystania w najbliższym czasie :)
sobota, 7 lipca 2012
106. Toy shelf #3
Wzięłam się ostro do xxx i dlatego mogę zaprezentować kolejne postępy w pracy nad metryczką :)
Wczoraj zaczęłam a dzisiaj skończyłam miśka pierwszego od lewej :)
Teraz muszę zrobić półkę, by pluszaki miały na czym siedzieć :) następnie back stitch, french knot i całość będzie gotowa :)
Wczoraj zaczęłam a dzisiaj skończyłam miśka pierwszego od lewej :)
Teraz muszę zrobić półkę, by pluszaki miały na czym siedzieć :) następnie back stitch, french knot i całość będzie gotowa :)
środa, 4 lipca 2012
105. Toy shelf #2
Ostatnio niewiele mam wolnego czasu, dlatego też xxx na metryczce przybywają, ale w nieco zwolnionym tempie. Jeszcze przed weekendem metryczka wyglądała tak:
A na dzień dzisiejszy obok kota widać już zaczątki misia :)
A na dzień dzisiejszy obok kota widać już zaczątki misia :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)