Czas na drugą odsłonę panoramy Londynu :)
Obrazek do trudnych nie należy, jednak już parę razy musiała pruć... to zdecydowanie spowalnia pracę i zmniejsza chęci do stawiania kolejnych xxx... Jednak się nie poddaję i brnę dalej :)
Etykiety
biżuteria
(1)
filc
(5)
haft krzyżykowy
(116)
Jesienny SAL
(5)
kartki
(5)
len
(14)
makrama
(1)
metryczki
(7)
nagrody
(1)
Nimue
(4)
Pod choinkę SAL 2011
(3)
publikacje
(1)
Round Robins
(9)
różne
(15)
RR Cookie Time
(5)
RR Kocie
(5)
RR Tea Time
(5)
SAL
(32)
SAL Kawowy
(5)
SAL Kubeczkowy
(1)
SAL Madame
(5)
SAL Świąteczny
(6)
SAL Wielkanocny
(4)
TUSAL 2012
(14)
wyróżnienia
(6)
zabawy blogowe
(76)
zakładki
(12)
zakupy
(9)
Najważniejsze,że idzie do przodu:) Wygląda rewelacyjnie!!
OdpowiedzUsuńCoraz ładniejsza ta panorama!
OdpowiedzUsuńMoże powinnaś zrobić linie pomocnicze :)
ale ja tak nie lubię tych linii... będę dalej xxx po swojemu :)
Usuń...a wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńObrazek już wygląda fajnie.
OdpowiedzUsuńŁatwy, czy trudny wzór to ja jednak robię siatkę i tym samym nie popełniam błędów.
Obrazek zaczyna wyglądać super :-) Nie p[oddawaj się :-) Trzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten obrazek! Może racja z tą siatką? Chociaż ja też nie stosuję. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie jednokolorowe obrazki. A już Londyn..ech pozwiedzałabym znowu :)))
OdpowiedzUsuńa ja właśnie jestem świeżo po wizycie w Londynie :)
UsuńSuper.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjuz wyglada pieknie...
OdpowiedzUsuńWiem, jaki to ból, prucie czarnej nitki! Ale dobrze, że się nie poddajesz, bo obrazek wychodzi świetnie :)
OdpowiedzUsuńMi też zawsze szkoda tych sprutych krzyżyków. Ale najważniejsze że powstają kolejne, obrazek coraz piękniejszy :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńcoraz piękniejsza ta panorama :-)
OdpowiedzUsuńmiłej niedzielki:)
zapowiada się ekstra :)
OdpowiedzUsuńsuper :0
OdpowiedzUsuń