wtorek, 29 listopada 2011

26. Pokaż, co masz na głowie :)

Przedostatniego dnia dołączyłam do zabawy-wyzwania organizowanego przez Sabik. Wyzwanie ciekawe, więc chętnie się go podjęłam, i oto prezentuję moją tegoroczno-jesienną czapkę :)

25. TUSAL 2012

Cyber Julka zaprasza do zabawy w 2012 r. I jak tu się oprzeć? :)

niedziela, 27 listopada 2011

24. Choinka

W tak zwanym międzyczasie powstała choinka:



 


Wzorek będzie wykorzystany na kartkę świąteczną, jeszcze nie gotową- póki co trwają przymiarki :) a to dlatego, że po wyhaftowaniu okazał się dość duży, mam więc mały problem z jego ulokowaniem na papierze...

niedziela, 20 listopada 2011

23. Ho Ho Ho!

Jak zobaczyłam ten wzór, to od razu wiedziałam, że powędruje na jakąś kartkę świąteczną :)
I oto jest efekt mojej dłubaniny w sobotnie popołudnie:



 

I z backstitchem:


środa, 16 listopada 2011

22. Świąteczny SAL - odsłona # 3

Żaby nie było, że się lenię :)


Nie są to jakieś zadziwiające postępy, jak na dwa tygodnie pracy, ale doba jest taka krótka! W tym czasie zajęłam się innymi haftami, a więc obrazek SALowy musiał poczekać :) mam nadzieję w tym tygodniu poczynić jakieś większe postępy. Tak czy inaczej plan jest taki, by haft ukończyć w przewidzianym w zabawie terminie :)

wtorek, 15 listopada 2011

21. Nowy CSC

Nareszcie mam :) jak zwykle całe mnóstwo pięknych świątecznych propozycji- tych większych i tych mniejszych. Oczywiście mam już swoje typy do wyhaftowania, obawiam się jednak, że ze wszystkimi w tym roku nie zdążę.







sobota, 12 listopada 2011

20. Metryczka dla Marcela - odsłona # 3

Małe obrazki mają to do siebie, że szybko i przyjemnie stawia się kolejne xxx.  I tak, w dość niezłym tempie, jak na haft krzyżykowy, na Marcelowej metryczne przybywały kolejne krzyżyki.
W czwartkowe popołudnie było ich tyle:



 W piątek:


I gotowa metryczka- sobotnie przedpołudnie:



Postanowiłam, że zamiast oprawiać obrazek (ok. 14x16 cm) w ramkę, zrobię pinkeep :) taka forma zdecydowanie bardziej mi się podoba.

środa, 9 listopada 2011

19. Portret gotowy

Ostatnie xxx zostały postawione z czego się bardzo cieszę, bo w końcu mogę odetchnąć :) Tak więc prezent świąteczny dla rodziców mam gotowy, teraz tylko oprawa i voilà! :)





Zamieściłam parę zdjęć, gdyż są one zrobione przy różnym świetle... w sumie i tak żadne z nich nie odzwierciedla kolorów rzeczywistych, bo przy moich zdolnościach fotograficznych trudno jest osiągnąć odpowiedni efekt :)

poniedziałek, 7 listopada 2011

18. Metryczka - odsłona # 2

A oto i postępy w pracy nad metryczką


Nie jest tego zbyt wiele, ale zawsze :)
Wprowadziłam małe zmiany- zmieniłam drugi kwadracik i dodałam czwarty /którego na zdjęciu właściwie nie widać/ :) chciałam w ten sposób obniżyć położenie konika, by imię wyhaftować powyżej niego.

sobota, 5 listopada 2011

17. Metryczka dla Marcela - odsłona # 1

Właśnie zabrałam się do haftowania metryczki- będzie to prezent dla koleżanki, a właściwie dla jej nowo narodzonego syna. Wybrałam taki oto wzór:

 

Zdążyłam postawić już parę xxx, jednak nie zrobiłam zdjęcia :)

czwartek, 3 listopada 2011

16. Świąteczny SAL - odsłona # 1 i 2

Doczekałam się mojej upragnionej kanwy więc szybko wzięłam się za xxx :) Mam ich zaledwie paręnaście, ale tak bardzo się cieszę, że w końcu mogłam zacząć i tą radością chciałabym się podzielić, więc prezentuję początki


Jak widać zdecydowałam się jednak na mulinę karmelową, by obrazek wyszedł bardziej subtelny
Tak było ok. dwóch tygodni temu.
A na dzień dzisiejszy mój świąteczny obrazek Lili Soleil prezentuje się tak:





Wyszywam bez linii pomocniczych, więc mam więcej pomyłek, a co za tym idzie- i prucia :) dodatkowo obrazek niestety nie jest symetryczny, więc liczę te krzyżyki jak wściekła- tu dodam, tam odejmę... Bo ja tam symetrię lubię :)

wtorek, 1 listopada 2011

15. Jesienny SAL - odsłona 5

Ufff i jest cała- piękna i pękata :-)



Krzyżyk za krzyżykiem i w końcu doszłam do ostatniego :) Haft miałam gotowy już na Halloween, jednak zgodnie z regułami zabawy, na jego opublikowanie musiałam poczekać jeden dzień. Teraz tak patrzę na efekt i aż nie chce się wierzyć, że haft ten pochłonął ponad 80 metrów muliny! Jeszcze tylko koronka szydełkowa dookoła i moja serweta będzie gotowa do położenia na stolik :)
Chciałabym podziękować organizatorce Mamuśka73 za zorganizowanie zabawy z tak wciągającym wzorem i oczywiście czekam na kolejne :)